Przedstawiam Wam wyjątkowego modela, który przeszedł na tą stronę mocy miesiąc temu. Franuś jest wspaniałym, bardzo cierpliwym modelem. Jeszcze zanim dołączył do naszej drużyny tu na zewnątrz, zaskarbił sobie serca swoich starszych braci, którzy dotrzymują dzielnie obietnic składanych przez mój brzuch i cudnie się nim opiekują.
Zdjęcia poniżej zostały wykonane między pierwszym a trzynastym dniem życia Franka. Codziennie lub co drugi dzień robiłam kilka ujęć. Fajnie jest urodzić sobie osobistego modela ;) W ciągu tych kilku dni wiele się nauczyłam i dopracowałam warsztat fotografii noworodkowej. A Franuś dzielnie przespał wszystkie sesje :) Po 14-stym dniu jego życia, bardzo zaczął się zmieniać jego tryb snu i on sam, jego wygląd oraz podatność na układanie. Dlatego pamiętajcie Drodzy Rodzice, by na takie sesje umawiać się jeszcze w ciąży i zrealizować je najpóźniej do drugiego tygodnia życia dziecka. Wówczas są duże szanse na takie właśnie słodko-śpiące ujęcia.
Miłego oglądania!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz